Świąteczny weekend na opoczyńskich drogach
Opoczyńscy policjanci przez cztery dni świątecznego weekendu czuwali nad bezpieczeństwem podróżnych. Podczas działań na drogach funkcjonariusze sprawdzali czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i dozwoloną prędkością. Kontrolowali trzeźwość kierowców oraz stan techniczny pojazdów. Mundurowi zwracali również uwagę czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci przewożone są w fotelikach bezpieczeństwa. Świąteczny weekend na drogach powiatu opoczyńskiego upłynął pod znakiem nietrzeźwych kierowców oraz kolizji drogowych.
W Wielki Piątek, o godzinie 09:25, w Brudzewicach w gminie Poświętne, policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę toyoty. W trakcie kontroli okazało się, że 34-letni mieszkaniec Żyrardowa ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Za takie zachowanie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności, a nawet pozbawienia wolności do lat 2.
Tego samego dnia doszło także do trzech kolizji drogowych. Pierwsza z nich miała miejsce o godzinie 12.00 w Opocznie na ulicy Staromiejskiej. Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, 57-letnia rowerzystka nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu 17-letniemu kierującemu motocyklem marki Junak. Na szczęście nikt z uczestników kolizji nie doznał poważnych obrażeń ciała. Sprawczyni zdarzenia została ukarana mandatem karnym. Czterdzieści minut później także w Opocznie, ale na skrzyżowaniu ulic Szewskiej i Załęskiego Bończy, 55-letni kierowca seata doprowadził do zderzenia z citroenem, którym kierował 65-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. W tym przypadku także na sprawcę policjanci nałożyli mandat karny.
O kolejnej kolizji, która miała miejsce także na ulicy Załęskiego Bończy w Opocznie opoczyńscy policjanci zostali powiadomieni jakichś czas po jej zaistnieniu. Jak się okazało, około godziny 13.14, kierowca Iveco najechał na tył saaba. Uczestnicy zdarzenia wstępnie porozumieli się i nie wzywali na miejsce policji. Kierująca osobówką, dopiero później zobaczyła w swoim samochodzie uszkodzenia tylnego zderzaka i podjęła decyzję o tym, aby o kolizji powiadomić opoczyńskich policjantów. W tym przypadku sprawa jest w trakcie realizacji i ustaleń wszystkich jej okoliczności.
Policjanci prowadzą także sprawę ustalenia tożsamości kierowcy forda mondeo, który 30 marca 2024 roku w Opocznie na Placu Kościuszki, najprawdopodobniej podczas cofania uderzył w forda focusa, należącego do 37-letiego mieszkańca Warszawy.
Tego samego dnia o godzinie 11.45 w Libiszowie, na łuku drogi 56-letni kierowca audi oraz 58-letni kierowca opla, nieprawidłowo wymijali się na drodze i doprowadzili do zderzenia pojazdów. W tym przypadku doszło do współwiny i obaj kierujący zostali ukarani mandatami karnymi.
W Woli Zalężnej także 30 marca 2024 roku, doszło do efektu domina na drodze. Wspólnym mianownikiem dwóch kolizji drogowych było niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego. Do obu zdarzeń doszło praktycznie w jednym czasie, 30 marca 2024 roku o godzinie 11:45. Jak ustalili policjanci 21-letnia kierująca toyotą, najechała na tył citroena, którym kierował 63-letni mieszkaniec powiatu opoczyńskiego. Na to zdarzenie najechała 26-letnia kierująca audi, która także nie zachowała bezpiecznej odległości i najechała na tył toyoty, która brała udział w kolizji z citroenem. Obie kierujące trafiły do szpitala na obserwację. Na szczęście nie odniosły poważnych obrażeń ciała. Za spowodowanie kolizji drogowych zostały ukarane mandatami karnymi.
Niestety świąteczny weekend to także nietrzeźwi kierowcy Pierwszy z nich został zatrzymany 30 marca 2024 roku w Opocznie na ulicy Partyzantów. 37-latek kierował renault mając w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Samochód nietrzeźwego kierowcy został zabezpieczony procesowo. Mężczyzna musi liczyć się nie tylko z karami finansowymi. Przypominamy, że kierowanie samochodem stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Policjanci udaremnili także dalszą jazdę nietrzeźwemu 29-letniemu rowerzyście. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów na ulicy Perzyńskiego w Opocznie. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Z konsekwencjami muszą liczyć się także kierowcy volkswagena i fiata, którzy kierowali pojazdami pomimo braku uprawnień. Jeden z mężczyzn został zatrzymany w Kunicach, kolejny w Kozeninie. Obowiązujące przepisy za takie nieodpowiedzialne zachowanie przewidują grzywnę od 1500 złotych do nawet 30 tysięcy złotych. O wysokości kary będzie decydować sąd.
Prosimy kierowców o ostrożną jazdę i przede wszystkim trzeźwość na drodze.
asp.szt. Barbara Stępień