Bezpieczne święta, w dużej mierze zależą od nas
W codziennym zaganianiu, pochłonięci przygotowaniami do świąt pamiętajmy o tym co najważniejsze-zdrowiu i bezpieczeństwu. Bądźmy czujni i ostrożni - czas przedświątecznych zakupów, to niestety czas żniw dla kieszonkowców! Z kolei planując rodzinny wyjazd pamiętajmy o przygotowaniu pojazdu i zabezpieczeniu mieszkania - włamywacze nie świętują! Aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, wystarczy przestrzegać kilku zasad.
Wyjeżdżasz na święta? Zabezpiecz swój dobytek.
Pozamykajmy dokładnie drzwi i okna, zakręćmy główne zawory z gazem i wodą.
Poprośmy zaprzyjaźnionego sąsiada, aby zwrócił uwagę na nasze mienie. Jeżeli posiadamy, alarm czy inne zabezpieczenia techniczne nie zapomnijmy ich włączyć.
Wyjeżdżając z posesji sprawdźmy raz jeszcze czy dobrze zamknęliśmy wszystkie okna, drzwi i bramę.
Planując wyjazd samochodem w dalszą trasę- po pierwsze bądźmy wypoczęci.
Sprawdźmy też odpowiednio wcześniej, stan techniczny pojazdu.
Zadbajmy o prawidłowo ustawione światła, obowiązkowe wyposażenie, sprawność hamulców, układu kierowniczego, płyny eksploatacyjne i co bardzo ważne stan ogumienia.
Sprawdźmy, czy mamy na wyposażeniu samochodu dobrze wyposażoną apteczkę, warto także mieć ze sobą kamizelkę odblaskową.
Pamiętajmy też o rozsądnym zaplanowaniu trasy.
Przed świętami możemy spodziewać się wzmożonego ruchu na drogach. Dlatego warto dać sobie więcej czasu na bezpieczny dojazd do celu.
Osoby, które będą podróżowały komunikacją publiczną także muszą być bardzo ostrożne.
W pociągach unikajmy pustych przedziałów, starajmy się też nie spać w trakcie podróży. Cenne przedmioty, pieniądze, dokumenty starajmy się trzymać przy sobie. Bądźmy również ostrożni w kontaktach z nieznanymi osobami.
Pamiętajmy, że pozostawienie bagażu bez opieki grozi nie tylko utratą naszego mienia, ale również może spowodować wszczęcie alarmu przez służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo. W komunikacji publicznej nie zapominajmy o obowiązkowym zakrywaniu ust i nosa maseczką ochronną. Niestety pandemia koronawirusa nie robi sobie świątecznej przerwy, a zagrożenie zakażeniem chorobą jest wciąż bardzo wysokie.
Podróżując z dziećmi pilnujmy, aby się nie zgubiły. A jeżeli już do tego dojdzie szybko poprośmy o pomoc pracowników obiektu, w którym jesteśmy czy napotkanego policjanta. Warto wcześniej nauczyć dzieci, aby w przypadku oddalenia się od rodziców zawsze wróciły do miejsca gdzie ich widziały ostatni raz.
Zima to też okres, w którym wzrasta zagrożenie zatrucia czadem. Tlenek węgla, czyli czad. - To gaz, którego własnymi zmysłami nie jesteśmy w stanie wykryć. To gaz bezbarwny, bezwonny i bez smaku. Jedynym urządzeniem, które może wykryć czad w naszym otoczeniu, jest specjalna czujka czadu. Pamiętajmy, że czujnik tlenku węgla, zdecydowanie różni się od czujnika dymu, który czadu nie wykryje.
Jak co roku w czasie Świąt Bożego Narodzenia, policjanci będą dbali o nasze bezpieczeństwo. Zachęcamy jednak, aby w przypadku zauważenia jakiejś niepokojącej sytuacji, czy dziwnie zachowujących się osób, przekazać niezwłocznie tą informację do odpowiedzialnych służb - zadbajmy wspólnie o to aby świąteczny czas minął szczęśliwie i bezpiecznie.
asp.sztab. Barbara Stępień