Nietrzeźwi kierujący jednośladami
Dwóch pijanych rowerzystów oraz jeden nietrzeźwy kierujący motorowerem, zostali zatrzymani przez opoczyńskich policjantów. Dla kierującego pojazdem mechanicznym kontrola zakończyła się utratą uprawnień i widmem sprawy karnej w sądzie. Z kolei rowerzyści zostali ukarani wysokimi mandatami. Jeden z kierowców został także ukarany za uchylanie się od obowiązku wyrobienia dowodu osobistego.
W Pilichowicach 7 października 2024 roku, patrol policji z komisariatu policji w Paradyżu, o godzinie 7.20, zatrzymał do kontroli dwóch mężczyzn, którzy jechali rowerami. Okazało się, że pomimo wczesnej pory, obaj byli już nietrzeźwi. Jeden z mężczyzn 33-latek, miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu, natomiast jego kompan 35-letni rowerzysta, ponad 2,5 promila alkoholu
w organizmie. Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 2.500 złotych.
Dodatkowo starszy z rowerzystów został ukarany mandatem karnym za uchylanie się od obowiązkowego wyrobienia dowodu osobistego. Niestety pomimo wcześniejszych pouczeń, mężczyzna zlekceważył sobie obowiązek jaki na nim ciąży i od dłuższego czasu, uchyla się od wyrobienia dowodu osobistego.Tym razem, policjanci nałożyli na 35-latka mandat karny. Warto wiedzieć, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wynikającymi z Ustawy o dowodach osobistych, każdy pełnoletni obywatel Polski jest zobowiązany do wyrobienia dowodu osobistego. Niewywiązanie się z tego obowiązku może wiązać się z grzywną nawet w wysokości 5 tysięcy złotych.
Tego samego dnia, tym razem policjanci wydziału ruchu drogowego, po godzinie 16.00 w Żarnowie, zatrzymali do kontroli 29-letniego kierującego motorowerem. Okazało się, że kierujący jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że w chwili zatrzymania mężczyzna miał ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. W tym przypadku wchodzą już w grę przepisy karne. Bowiem kierowanie pojazdem mechanicyzm w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności do 3 lat. Dodatkowo, kierujący musi liczyć się z wysokimi karami finansowymi oraz nawet kilkuletnim sądowym zakazem kierowania pojazdami mechanicznymi.
Sprawa nietrzeźwego motorowerzysty trafi pod ocenę sądu. Apelujemy o rozsądek i trzeźwość na drodze!
podkom. Barbara Stępień