Tragedia nad zalewem w Miedznej Murowanej
Opoczyńscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności utonięcia 17 latka, który wraz z kolegami postanowił wykąpać się w zbiorniku retencyjnym w Miedznej Murowanej. Pomimo podjętej reanimacji, życia chłopca nie udało się uratować.
Wakacje, słoneczna pogoda to dobre okoliczności do wypoczynku, szczególnie nad wodą. Zawsze jednak należy zachować zdrowy rozsądek. Czasami bowiem taki beztroski wypoczynek może skończyć się tragicznie. Tak niestety stało się 28 czerwca 2020 roku, po godzinie 18.00 nad zalewem w miejscowości Miedzna Murowana. Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że grupa młodych ludzi spędzała wolny czas w Miedznej Murowanej nad tamtejszym zalewem. Dwóch chłopców postanowiło popływać. Pomimo tego, że cały zbiornik wodny objęty jest zakazem kąpieli. Niestety sytuacja wymknęła się spod kontroli. Obaj zaczęli tonąć. Jednego z nich zauważył przepływający nieopodal kajakarz. Pomógł nastolatkowi wydostać się na brzeg. Niestety kolejny zniknął pod taflą wody. Wezwane na miejsce wszystkie służby, natychmiast rozpoczęły poszukiwania nastolatka. Oprócz policjantów pracowali strażacy i płetwonurkowie. Niestety na ratunek było już za późno. Strażacy wyłowili chłopca z wody. Pomimo podjętej reanimacji, życia nastolatka nie udało się uratować.
Kolejny raz apelujemy o rozsądek nad wodą. Przypominamy, podstawowe zasady bezpiecznej kąpieli. Uważajcie na siebie nad wodą.
asp.szt. Barbara Stępień