Nietrzeźwa 20-latka dachowała w Strzelcach.
Wielu pretendentów na kierowców, narzeka na trudność zdobycia uprawnień do kierowania. Zdanie egzaminu nie tylko jest stresujące ale wymaga od kandydata na kierowcę przede wszystkim umiejętności i odpowiedzialności. Niestety młodzi kierowcy po zdobyciu upragnionych uprawnień zapominają to, czego uczyli się podczas kursu na prawo jazdy i dość szybko tracą uprawnienia do kierowania. Przekonała się o tym 20-latka, która prawem jazdy cieszyła się zaledwie 2 lata.
9 września 2021 roku, o godz. 23.15, w miejscowości Strzelce na drodze krajowej nr 12. 20-letnia kierująca, seatem leonem, będąc w stanie nietrzeźwości straciła panowanie nad pojazdem, wjechała do przydrożnego rowu i dachowała. Szczęśliwie kobieta wyszła cało z opresji. Za spowodowanie kolizji kierująca została ukarana mandatem karnym. To nie wszystko. Policjanci, którzy ustalali okoliczności kolizji przebadali 20-latkę na zawartość alkoholu w organizmie. Badanie wykazało, że kobieta kierowała seatem mając w organizmie ponad 0,70 promila alkoholu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy.
Sprawa kierowania samochodem pod wpływem alkoholu trafi pod ocenę sądu. Kobiecie grozi do 2 -lat pozbawienia wolności. Jak ustalili policjanci, 20-latka prawem jazdy cieszyła się zaledwie 2-lata.
Pamiętajmy, że kara za jazdę po alkoholu to odpowiednio:
10 punktów karnych,
grzywna,
sankcja od 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej,
kara do 2 lat pozbawienia wolności,
zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata
asp.szt. Barbara Stępień